14 tys. zł na potrzeby niepełnosprawnych dzieci

14 tys. zł uzyskanych podczas charytatywnego Wyścigu Kaczek klub Rotary przekazał dyrekcji Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi

Sylwia Kalinowska podczas spotkania 3 lipca podkreśliła, że V Rotariański Wyścig Kaczek można zaliczyć do udanych. – Pogoda nam dopisała, ludzie byli bardzo entuzjastycznie nastawieni, sponsorów było więcej niż w poprzednich latach. Zebrane pieniądze, a więc 14 tys. zł, przekażemy na potrzeby Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi – mówi Kalinowska.

Radości z wyboru właśnie Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi nie kryje dyrektor Violetta Chmielewska. – Gdy dowiedzieliśmy się, że pomoc trafi właśnie do nas, poczuliśmy radość. Włączyliśmy się w przygotowania do wyścigu, ale to, co robi klub Rotary, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Jesteśmy bardzo wdzięczni – mówi w rozmowie z "Podlasiakiem". Pieniądze zostaną przeznaczone na wyposażenie sal dla uczniów z niepełnosprawnościami. – To dla nas bardzo ważne, bo na rynku pojawia się coraz więcej nowinek technologicznych do zabawy. A są to drogie rzeczy – dodaje.

Wszystkie edycje Rotariańskiego Wyścigu Kaczek pozwoliły zgromadzić 81 tys. zł. To spora kwota, a pomoc trafiła m.in. do Wspólnego Świata oraz świetlic środowiskowych Dziupla i Promień.

Podczas spotkania w hotelu Skala władza w klubie Rotary przekazana została Małgorzacie Nikolskiej. Jakie plany i zamierzenia ma nowy prezydent klubu? – Kadencja trwa krótko, bo tylko rok. Jest to czas, w którym będziemy kontynuować podejmowane działania, czyli to, co dobre i sprawdzone. Przed nami kolejna edycja wyścigu kaczek. Jeszcze będziemy się zastanawiali, na jaki cel będziemy zbierać pieniądze – zapowiada Nikolska. – Każdy prezydent chce, aby członków klubu Rotary było jak najwięcej. Młodzi ludzie wnoszą nową siłę, energię – dodaje.

Justyna Dragan