Co dalej z budową stadionu?

Kontrowersje

Podczas konferencji prasowej prezydent Michał Litwiniuk odczytał oświadczenie o odstąpieniu od umowy z firmą S-Sport Sp. z o.o. – Prace budowlane objęte umową nie są realizowane terminowo, dochodzi do szeregu opóźnień w realizacji poszczególnych etapów, chociażby w zakresie robót ziemnych, wykonania płyty boiska, fundamentów i izolacji ścian fundamentowych murowo-żelbetowych, ścian, trybun, słupów, elementów wydzielających, ogrodzenia, tablic wyników, masztów, przyłączy kablowych WLZ, linii kablowych oświetlenia boiska, słupów i stojaków oświetlenia boiska, montażu oświetlenia wewnętrznego parkingów i dróg dojazdowych, kanalizacji teletechnicznej – wymieniał podczas konferencji. Poinformował także, że firma nie posiadała ważnego ubezpieczenia OC.

To wszystko wpłynęło na decyzję miasta na odstąpienie od umowy, zawartej 29 maja tego roku. – Miasto rozważy cofnięcie oświadczenia w razie przedłożenia przez spółkę nowego ubezpieczenia i propozycji nowych terminów realizacji robót, w szczególności infrastruktury parkingowej, w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia tego pisma – zapowiedział Litwiniuk.

Zbyt wielu szczegółów sprawy prezydent jednak nie podał, bo okazało się, że tuż przed konferencją do urzędu wpłynął obszerny plik dokumentów od wykonawcy inwestycji. Zlecił więc urzędnikom dokonanie ich analizy. Prezydent zapytany 15 grudnia o postęp w sprawie oraz o to, co było w dokumentach przysłanych przez wykonawcę, nie potrafił jeszcze odpowiedzieć, czy jest szansa na ugodę oraz na wznowienie prac budowlanych przez S-Sport.

Więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu Podlasiaka nr 41-42