Na wyjazdach Podlasie nie do pokonania

O piłkę z Miłoszem Kutyłą walczą Dmytro Kopytow (z prawej) i Adrian Wnuk
Nie ma w obecnym sezonie w czwartej grupie III ligi drużyny lepszej od Podlasia na boiskach rywali. Bialczanie zdobyli w pięciu meczach aż 13 punktów, co daje średnio 2,6 pkt. na spotkanie. Ostatnie trzy wywalczyli w minioną sobotę 18 października w Świdniku, odnosząc czwarte z rzędu wyjazdowe zwycięstwo. Aż trudno zatem zrozumieć, dlaczego w ośmiu meczach przed własnymi kibicami udało im się dołożyć zaledwie 7 punktów, a w ostatnich trzech meczach – 0 (słownie: zero!). Czas zatem zakończyć tę fatalną serię – 25 października do Białej Podlaskiej przyjedzie outsider z Kazimierzy Wielkiej.
ŚWIDNICZANKA Świdnik – PODLASIE Biała Podlaska 1:2 (0:2).
0:1 – Gorżuj (9), 0:2 – Wnuk (26), 1:2 – Wojciechowski (87).
Świdniczanka: Kotko, Sienicki, Stec (40 Figiel), Szatała (40 Kopczyński), Futa (40 Wojciechowski), Tymosiak, Szymala, Fedoruk, Łuczuk (40 Woder), Konojacki (90 Sikora), Kutyła.
Podlasie: Jeż, Mikołajewski, Konaszewski, Dmitruk, Maluga (75 Mróz), Orzechowski, Kopytow (63 Andrzejuk), Gorżuj, Wnuk (75 Grochowski), Kosieradzki, Urbański (63 Jakóbczyk).
Sędzia: H. Zięba (Pińczów).
Kartki – żółte: Tymosiak i Fedoruk (Świdniczanka) oraz Mikołajewski, Kosieradzki i Jeż (Podlasie).
Do sobotniego spotkania w Świdniku podopieczni trenera Macieja Oleksiuka przystąpili z ogromną determinacją, by wymazać z pamięci bardzo słaby, przegrany występ przeciwko zespołowi Pogoń-Sokół Lubaczów. Zaskoczyli tym świdniczan. Błąd popełnił Tristan Stec, Dmytro Kopytow podał do Maksyma Gorżuja, a ten pokonał Michała Kotko.
Mijały minuty, a bialscy piłkarze w dalszym ciągu nie dawali gospodarzom dojść do głosu. Uderzenie Kacpra Dmitruka głową obronił Kotko, po dośrodkowaniu Gorżuja z wolnego nad poprzeczką główkował Adrian Wnuk, a po przejęciu piłki przez Jarosława Kosieradzkiego i zagraniu do Piotra Urbańskiego, strzał tego zawodnika na rzut rożny obronił świdnicki golkiper.
Za chwilę było już jednak 0:2. Z narożnika boiska rogala posłał Gorżuj, piłkę trącił Wnuk, i to on został wpisany na listę zdobywców goli, choć wydawało się, że po raz drugi uczynił to piłkarz z Ukrainy. Zawodników Świdniczanki stać jedynie było w tej części meczu na dwie groźniejsze akcje, i to w samej jej końcówce. Pierwszy celny strzał oddał w 38. minucie Władysław Fedoruk, po rozegraniu piłki z Miłoszem Kutyłą, a następnie Jakub Szymala, jednak Oskar Jeż żadnemu z nich nie dał się zaskoczyć. Miejscowych kibiców zaskoczył za to swoją decyzją podenerwowany trener Łukasz Jankowski, który jeszcze przed przerwą, w 40. minucie, dokonał aż czterech zmian.
W drugiej połowie Podlasie cofnęło się, ale nie dopuszczało rywali w swoje pole karne. Ci uderzali więc z dalszej odległości, lecz niecelnie. Dwukrotnie trafili za to bialczanie, niestety, za każdym razem poprzedziła to pozycja spalona jednego z naszych zawodników. A kiedy w 61. minucie, po tzw. centrostrzale Dominika Malugi, piłka zmierzała w okienko, Kotko końcami palców zbił ją na poprzeczkę. Gol padł dopiero w samej końcówce. Po wrzutce Bartosza Wodera, Michał Sienicki zagrał głową do Macieja Wojciechowskiego, a ten uderzył pod poprzeczkę bialskiej bramki, i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:2 dla Podlasia.
W pozostałych spotkaniach padły następujące wyniki: Pogoń-Sokół – Korona II 0:0, Siarka – Avia 2:2, Sokół – Naprzód 0:1, Sparta – Wisłoka 1:3, Stal – Cracovia II 2:2, Star – Chełmianka 1:1, Wisła II – KSZO 0:0, Wiślanie – Czarni 0:2.
Na czoło tabeli po sześciu tygodniach powróciła Avia Świdnik (26 pkt.), która tylko lepszym bilansem bramek wyprzedza KSZO oraz Wiślan Skawina. Bialskie Podlasie (20 pkt.) jest nadal dziewiąte.
Czternasta seria spotkań odbędzie się w dniach 25-26 października. Podlasie zagra u siebie w sobotę 25 października o godz. 18, a rywalem będzie debiutująca w III lidze Sparta Kazimierza Wielka (ostatnie, czyli 18. miejsce, 7 pkt.).
W CLJ wynik znów gorszy od gry
Mimo że juniorzy młodsi Podlasia grają w Centralnej Lidze coraz lepiej, to nie przekłada się to na wyniki. Tak było w minioną sobotę 18 października w meczu z Escolą Varsovia, gdy w pierwszej połowie już w 12. minucie trafił Szymon Twarowski. Do przerwy był jednak remis 1:1, po wyrównującym golu Piotra Wilczka w 15. minucie. Po przerwie bialczanie nie dość, że nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji, to jeszcze w 58. minucie stracili drugiego gola (zdobył go Dawid Myśliwiec) i przegrali 1:2.
AP Podlasie: Wierzchowski, Sosnowski, Urbaniak-Jakubiec, Hasiuk, Dzierżanowski (60 Stefaniuk), Śnitko, Wyrzykowski (60 Lewczuk), Tokarski (75 Masarz), Filozof (52 Kondraszuk), Twarowski, Dobruk.
Wyniki innych meczów: AKS SMS Łódź – Widzew 0:3, Hutnik – Talent 2:1, Korona – Legia 1:4, Polonia – Wisła P. 3:0, Resovia – Jagiellonia 1:4, Stomil – Stal Rz. 2:0, Wisła K. – ŁKS 1:0.
Na pierwszym miejscu nadal Legia Warszawa (25 pkt.), która o punkt wyprzedza Widzew Łódź. Podlasie (1 pkt.) pozostaje szesnaste.
W następnej kolejce juniorzy Podlasia podejmą siódmą w tabeli Wisłę Kraków (16 pkt.). Mecz odbędzie się w sobotę 25 października o godz. 11.
Niższe klasy rozgrywkowe
Lubelska IV liga. Z trzech naszych drużyn komplet punktów zdobyły tylko łukowskie Orlęta, pokonując u siebie MKS Ryki 2:1, po samobójczym golu Bartłomieja Gąski w 9. minucie i Mateusza Eberta w 36. Dwie minuty później honorowe trafienie dla gości zanotował Bartłomiej Bułhak. Łukowianie ostatni kwadrans grali w osłabieniu, bo z boiska został usunięty Maksymilian Mućko.
Tylko o jeden punkt wzbogacili się ich imiennicy w Radzynia Podlaskiego, remisując 1:1 na własnym stadionie z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Prowadzenie dla gości uzyskał z karnego w 11. minucie Przemysław Orzechowski, a wyrównał głową Karol Pendel, po dośrodkowaniu Ryszarda Grochowskiego z rogu w 52. minucie.
Bardzo bliski zdobycia pierwszego punktu był międzyrzecki MOSiR Huragan, lecz mimo naprawdę dobrej i ambitnej gry, uległ u siebie Startowi Krasnystaw 1:2. Autorem pierwszego gola dla gości był w olbrzymim zamieszaniu w doliczonym czasie pierwszej połowy Radosław Lenard. W 63. minucie, po ładnej dwójkowej akcji z Bartłomiejem Semeniukiem, strzałem w okienko (patrz foto) wyrównał Valentyn Maksymenko. Ale już trzy minuty później z wolnego dośrodkował Daniel Chariasz, a celnym uderzeniem głową popisał się Adrian Leszczyński. W efekcie Start zwyciężył 2:1. Gospodarze kończyli mecz w dziewięciu, bo drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, ujrzał w 77. minucie Igor Mielnik, a w doliczonym czasie drugiej połowy za niesportowe zachowanie wobec sędziego z boiska wyleciał Mateusz Panasiuk.
Orlęta-Spomlek: Nowak, J. Rycaj (87 Wiewiórka), Miszta, Pendel, Grochowski (70 Gęca), K. Rycaj (79 Izdebski), Obroślak (79 Sawicki), Warda, Gustavo, D. Rycaj (62 Morenkow), Cudowski (89 Olszewski); MOSiR Huragan: Aniskewicz, Panasiuk, Koryciński, Łukanowski, Urbański, Zduńczyk, de Souza, Statkiewicz (83 Kasjaniuk), Maksymenko, Mielnik, Semeniuk; Orlęta Ł.: Żmuda, Borkowski, Goławski, Mućko, Bas (55 Mucha), Szymecki, Szeląg (55 Dajos), Ebert (89 Jakimiński), Szustek, Wadowski (67 Jastrzębski), Jaworski (64 Młynarczyk).
Wyniki pozostałych spotkań: Bug – Tur 1:1, Hetman – Motor II 3:0, Janowianka – Granit 4:0, Lublinianka – Tanew 2:0, Łada 1945 – Lewart 0:1. Na czele tabeli Hetman Zamość (31 pkt.), drugi jest Lewart Lubartów (27), a na czwarte miejsce spadły Orlęta-Spomlek (23). Łukowskie Orlęta (10 pkt.) są jedenaste, a międzyrzecki MOSiR Huragan (0 pkt.) ostatni, czyli szesnasty.
Kolejne mecze odbędą się w dniach 25-26 października. Orlęta Łuków zagrają w sobotę o godz. 13 na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski, a godzinę później MOSiR Huragan zmierzy się w Lublinie z rezerwami Motoru. Z kolei Orlęta-Spomlek pojadą w niedzielę do Janowa Lubelskiego, by zagrać tam o godz. 14 z Janowianką.
Klasa okręgowa. Wyniki dziewiątej kolejki: Grom – AZ-BUD 0:0, KS Drelów – Podlasie II 2:3, Kujawiak – LKS Milanów 0:5, ŁKS Łazy – Lutnia 0:5, Orzeł – Victoria 0:3, RED Sielczyk– Bizon 2:2, Sokół – Unia K. 1:0, Unia Ż. – Absolwent 1:0. Na czele tabeli rezerwy bialskiego Podlasia (30 pkt.), które mają już osiem punktów przewagi nad LKS-em Milanów i Sokołem Adamów.
Zestaw par dwunastej kolejki zaplanowanej na weekend 25-26 października – sobota: LKS Milanów – ŁKS Łazy (godz. 14), Victoria – Grom (godz. 18); niedziela: Absolwent – Unia K. (godz. 12), AZ-BUD – Kujawiak (godz. 11), Bizon – Sokół (godz. 12), Lutnia – RED Sielczyk (godz. 14), Podlasie II – Orzeł (godz. 11), Unia Ż. – KS Drelów (godz. 15).
Klasa A. Wyniki – grupa I: GLKS Rokitno – Wodnik 1:4, Granica – Twierdza 4:2, Niwa – Olimpia J. 2:5, Tytan – LZS Dobryń 3:2, pauzował Dąb; grupa II: Dwernicki – Bór 4:1, Olimpia O. – AR-TIG 7:2, Orlęta G. – Tur 2:3, Orlęta II Ł. – Gręzovia 5:2, Polesie – Bad Boys 1:0, pauzowały Armaty. W grupie I prowadzi Granica Terespol (18 pkt.) z taką samą ilością punktów co Dąb Dębowa Kłoda. W grupie II na pierwszym miejscu znajdują się rezerwy łukowskich Orląt (21 pkt.), a cztery punkty mniej mają zespoły ze Stoczka Łukowskiego – Armaty i Dwernicki.
Zestaw par na niedzielę 26 października – grupa I: Dąb – Granica (godz. 14), LZS Dobryń – GLKS Rokitno (godz. 11), Olimpia J. – Tytan (godz. 11), Twierdza – Niwa (godz. 14), pauzuje Wodnik; grupa II: AR-TIG – Bad Boys (godz. 11), Bór – Orlęta II Ł. (godz. 14), Olimpia O. – Dwernicki (godz. 11), Gręzovia – Orlęta G. (godz. 11), Tur – Armaty (godz. 14), pauzuje Polesie.
Klasa B. Wyniki ósmej serii – grupa I: Janowia – Unia II Ż. 14:0, Lutnia II – AZ-BUD II przeł. na 9.XI, Victoria II – Perła 5:3; grupa II: Bystrzyca – Wóldom 2:1, Lesovia – Start 7:1, Wenus – Orkan 4:0. W grupie I liderem pozostaje Janowia Janów Podlaski (24 pkt.), a drugie są rezerwy Victorii Parczew (21). W grupie II na czele Lesovia Trzebieszów (25) przed Wenus Oszczepalin (19).
Zestaw par w ostatniej jesiennej serii, która odbędzie się w niedzielę 26 października: grupa I: AZ-BUD II – Victoria II (godz. 14), Perła – Janowia (godz. 11), Unia II Ż. – Lutnia II (godz. 12); grupa II: Orkan – Lesovia (godz. 11), Start – Bystrzyca (godz. 11), Wóldom – Wenus (godz. 11).
Roman Laszuk
Komentarze
Brak komentarzy