Rowerzystka wpadła na samochód, piesza – pod motocykl

fot. KMP w Białej Podlaskiej

Jednego dnia doszło do dwóch groźnych wypadków, z udziałem rowerzystki i pieszej. Pierwsza z kobiet wjechała rowerem w samochód stojący częściowo na chodniku, a druga weszła na jezdnię w niedozwolonym miejscu, prosto pod motocykl.

Informację o pierwszym zdarzeniu policja otrzymała w sobotę 13 września około godziny 13.00. Ze zgłoszenia wynikało, że w bialskiej galerii handlowej przebywa kobieta, która wcześniej prawdopodobnie uczestniczyła w wypadku drogowym. Po wezwaniu pogotowia, trafiła pod opiekę lekarzy.

Według ustaleń funkcjonariuszy, do zdarzenia doszło około godziny 6.20 w miejscowości Zalesie. – Prawdopodobnie kierująca rowerem 78-latka wjechała w bok stojącego częściowo na chodniku osobowego renaulta. Siedzący za kierownicą samochodu 61-letni mężczyzna wyjeżdżał z posesji i czekał na możliwość włączenia się do ruchu. Ponieważ początkowo rowerzystka nie zgłaszała żadnych dolegliwości i spieszyła się na autobus, na miejsce nie zostały wezwane służby – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Tego samego dnia po godzinie 17.30 w Białej Podlaskiej na ulicy Artyleryjskiej doszło do kolejnego wypadku z udziałem tzw. niechronionego uczestnika ruchu drogowego, tym razem pieszej. Według wstępnych ustaleń, 75-letnia kobieta weszła na jezdnię prosto pod nadjeżdżający motocykl yamaha. Stało się to poza wyznaczonym przejściem dla pieszych.

– Motocyklem kierował 17-letni mężczyzna, który miał stosowne uprawnienia. Jechał z pasażerem. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, co potwierdziło przeprowadzone badanie. Do szpitala trafili zarówno piesza, jak i młode osoby jadące motocyklem – w ich przypadku obrażenia okazały się niegroźne – dodaje rzecznik policji.

Policja apeluje o rozwagę na drodze, a także o stosowanie się do obowiązujących przepisów.

Czytaj też:

Dwaj bracia z Białej Podlaskiej wpadli na narkotykach