Znów niewykorzystany karny Podlasia

Podlasie w Krakowie zatrzymał bramkarz Anton Cziczkan, mistrz Białorusi i Gruzji
Piłkarze Podlasia rozegrali w Krakowie w sobotę 10 maja jeden z lepszych meczów wiosną, lecz musieli zadowolić się tylko jednym punktem. Nie po raz pierwszy zawiodła skuteczność, bo podobnie jak to było 4 kwietnia w spotkaniu z Wiślanami, nie wykorzystali jedenastki. Wtedy Szymon Brańczyk obronił strzał Jarosława Kosieradzkiego, teraz znakomitą interwencją po uderzeniu Maksyma Gorżuja popisał się Anton Cziczkan, dwukrotny mistrz Białorusi z BATE Borysów i raz Gruzji w barwach Dynama Batumi. Na historyczne 200. zwycięstwo w III lidze podopieczni trenera Artura Renkowskiego muszą więc poczekać kolejny tydzień.
WISŁA II Kraków – PODLASIE Biała Podl. 0:0.
Wisła II: Cziczkan, Szot (71 Moskiewicz), Jania, Woś, Ziarko, Tsymbaliuk, Tokarczyk, Kawała (79 Gryglak), Sukiennicki (79 Chromych), Kuziemka (61 Gop), Chełmecki (71 Stanek).
Podlasie: Lipiec, Mikołajewski, Podstolak, Awdiejew, Orzechowski, Cichocki (71 Maluga), Lipiński, Pigiel, Opalski (90+1 Pękała), Kosieradzki (71 Lepiarz), Gorżuj (75 Wojczuk).
Sędzia: A. Adamska (Warszawa).
Kartki-żółte: Gop (Wisła II) oraz Podstolak i Awdiejew (Podlasie).
Lepiej zaczęli gospodarze i to oni oddali pierwszy groźny strzał. Szymon Kawała przejął źle zagraną przez Mateusza Podstolaka piłkę, ale huknął tuż obok lewego spojenia bialskiej bramki. Nasi piłkarze odpowiedzieli akcją Maksyma Gorżuja lewą stroną, po którego dośrodkowaniu Marcin Pigiel na raty wpakował piłkę do siatki, ale gol nie został uznany, bo jego zdobywca znajdował się na pozycji spalonej. Za chwilę Oliwier Sukiennicki uderzył z dystansu tuż nad poprzeczką, w 16. minucie uderzenie Macieja Kuziemki głową obronił Paweł Lipiec, po czym coraz składniejsze akcje zaczęli przeprowadzać bialczanie.
Pierwsze wśród nich skrzypce grali Pigiel oraz Gorżuj, i to po zagraniu tego drugiego do Jarosława Kosieradzkiego, napastnika Podlasia sfaulował Maciej Jania i sędzia Anna Adamska podyktowała rzut karny. Niestety, uderzoną przez Gorżuja piłkę Anton Cziczkan obronił. W 28. minucie, po akcji Kosieradzkiego z Michałem Opalskim, silny strzał oddał Piotr Cichocki, ale znacznie się pomylił. Później Białorusina próbował jeszcze zaskoczyć Gorżuj, niemiłosiernie ogrywający mającego wiele występów w pierwszej drużynie Wisły Dawida Szota, ale nadal bez skutku.
Drugą połowę bialczanie rozpoczęli kapitalnie, mieli kilka rzutów rożnych, lecz na drodze do zdobycia gola dwukrotnie stanął Cziczkan. Najpierw obronił strzał Opalskiego, następnie wygrał pojedynek z Piotrem Cichockim, a w międzyczasie Kosieradzki główkował tuż obok słupka. Mijały minuty, mnożyły się rzuty rożne dla Podlasia, jednak gdy po jednym z nich piłka dotarła do Eryka Mikołajewskiego, ten skiksował. W 88. minucie z rogu dośrodkował Dmytro Awdiejew, głową uderzył Pigiel, ale Cziczkan w sobie tylko wiadomy sposób zdołał wybić odbitą od poprzeczki piłkę najpierw prawą, a następnie lewą ręką.
Gdy wydawało się, że nic złego naszemu zespołowi nie może się już na stadionie Prądniczanki zdarzyć, w czwartej minucie doliczonego czasu mogła nastąpić powtórka meczu ze Skawiny, gdzie Podlasie po niewykorzystanym karnym przegrało spotkanie w 93. minucie. Tym razem katem mógł być rezerwowy Dawid Gap, ale na szczęście spudłował w sytuacji sam na sam z Lipcem. Ostatecznie mecz drużyny posiadającej trzeci w lidze atak (Wisła II, ostatni raz nie zdobyła gola 8 marca) z zespołem z trzecią pod względem skuteczności defensywą (Podlasie) zakończył się bezbramkowym remisem.
Wyniki innych spotkań dwudziestej dziewiątej kolejki Betclic III ligi: Czarni – Wisłoka 3:1, Korona II – Podhale 2:2, KS Wiązownica – Star 1:1, KSZO – Pogoń-Sokół 1:0, Lewart – Avia 0:3, Sandecja – Chełmianka 2:1, Siarka – Wiślanie 9:0, Świdniczanka – Unia 1:1.
W tabeli Sandecja Nowy Sącz (65 pkt.) zachowała sześciopunktową przewagę nad KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Podlasie (43) nadal zajmuje pozycję dziewiątą. Kolejny mecz Podlasie ponownie rozegra na wyjeździe. W sobotę 17 maja bialska drużyna po raz trzeci z rzędu zagra na wyjeździe – o godz. 17 z Czarnymi Połaniec (34 pkt.).
Niższe klasy rozgrywkowe
Lubelska IV liga. Choć kibiców obu naszych podlaskich drużyn łączą więzy przyjaźni, to w bezpośrednim starciu tych drużyn 11 maja na boisku Orląt radzyńscy piłkarze nie pomogli międzyrzeczanom w walce o utrzymanie. Wprawdzie pierwszego gola dla MOSiR Huraganu już w 6. minucie zdobył Dionata Tonin, ale w 17. wyrównał Marcel Obroślak. Po półgodzinie, po trafieniu Mateusza Konaszewskiego, goście ponownie wyszli na prowadzenie, lecz tuż przed przerwą, w doliczonym czasie, wyrównał Patryk Malec. Ten sam zawodnik w 52. minucie trafił na 3:2 dla gospodarzy i wynik ten utrzymywał się do 79. minuty, kiedy to Tonin doprowadził do remisu. Finalnie radzynianie nie dali jednak derbowym rywalom zdobyć choćby jednego cennego punktu, bo w doliczonym czasie Michała Nowosza pokonał Krzysztof Cudowski (4:3).
Składy naszych drużyn: Orlęta-Spomlek – Nowak, Szatała, Pendel, Miszta, J. Rycaj (71 Grochowski), Obroślak, Korolczuk, K. Rycaj (79 Wiewiórka), Malec (71 Pęcak), Mróz, Cudowski; MOSiR Huragan – Nowosz, Warda, Koryciński, Konaszewski, Łukanowski, Bas (65 Drzazga), Łęcki, Łappo, Tonin, Souza (65 Panasiuk), Maksymenko (65 Lesiuk).
Wyniki pozostałych meczów: Avia II – Lublinianka 4:5, Granit – Opolanin 2:0, Janowianka – Górnik II 5:0, Kłos – Tomasovia 0:7, Łada 1945 – Stal 2:1, Start 1944 – Hetman 1:2, Sygnał – Motor II 1:3, pauzował Gryf. Na czele tabeli Stal Kraśnik (68 pkt.) ma sześć punktów przewagi nad Lublinianką i dwanaście nad Tomasovią. Orlęta-Spomlek (53) są piąte, a MOSiR Huragan (26) trzynasty.
Następna kolejka spotkań odbędzie się w dniach 17-18 maja. W sobotę o godz. 12 MOSiR Huragan zagra u siebie z rezerwami świdnickiej Avii, a trzy godziny później Orlęta-Spomlek zmierzą się na wyjeździe z rezerwami pierwszoligowego Górnika.
Klasa okręgowa. Wyniki: Absolwent – AZ-BUD 1:2, Grom – Sokół 0:5, LKS Milanów – Lutnia 1:1, Orlęta Ł. – Orzeł 4:2, Orlęta-Spomlek II – Podlasie II 3:4, RED Sielczyk – Kujawiak 2:2, Unia Ż. – Unia K. 6:0, Victoria – ŁKS Łazy 6:0. Prowadzi Lutnia Piszczac (62 pkt.) przed Orlętami Łuków (58) i LKS Milanów (55).
Kolejne spotkania zaplanowano na dni 17-18 maja. Oto terminarz – sobota: AZ-BUD – Orlęta-Spomlek II (godz. 17), Kujawiak – Absolwent (godz. 15), Lutnia – Orlęta Ł. (godz. 17), Victoria – Unia K. (godz. 18); niedziela: ŁKS Łazy – LKS Milanów (godz. 16), Orzeł – RED Sielczyk (godz. 16), Podlasie II – Grom (godz. 11), Sokół – Unia Ż. (godz. 16).
Bialskopodlaska klasa A. Wyniki – grupa I: Dąb – KS Drelów 0:3, Granica – GLKS Rokitno 3:0 wo, Krzna – Tytan 4:1, Niwa – LZS Dobryń 3:4, Twierdza – Olimpia 1:1, pauzował Agrosport; grupa II: AR-TIG – Gręzovia 1:6, Bad Boys – Bór 1:2, Dwernicki – Start 8:0, Olimpia – Bizon 2:1, Orlęta G. – Armaty 4:7, Polesie – Orlęta II Ł. 3:6. W pierwszej grupie prowadzący KS Drelów (42 pkt.) utrzymał ośmiopunktową przewagę nad Granicą Terespol, zaś w drugiej nastąpiła zmiana lidera – Bizon Jeleniec (38 pkt.) został zdetronizowany przez Gręzovię Gręzówka (39).
Następne mecze odbędą się w dniach 16-18 maja. Grupa I – piątek: KS Drelów – Twierdza (godz. 18:45); niedziela: GLKS Rokitno – Niwa (godz. 13), LZS Dobryń – Dąb (godz. 13), Olimpia – Krzna (godz. 13), Tytan – Agrosport (godz. 16), pauzuje Granica; grupa II – sobota: Armaty – Bad Boys (godz. 17); niedziela: Bizon – AR-TIG (godz. 13), Bór – Orlęta II Ł. (godz. 13), Gręzovia – Orlęta G. (godz. 13), Polesie – Dwernicki (godz. 11), Start – Olimpia (godz. 15).
Bialskopodlaska klasa B. Wyniki: AZ-BUD II – Orkan 3:0, Lutnia II – Polesie II 2:1, Unia II Ż. – Tur 0:2, Wodnik – Bystrzyca 2:0. Na czele tabeli umocnił się Tur Turze Rogi (33), który ma trzy punkty więcej od Bystrzycy Borki. Następna seria odbędzie się 18 maja. Oto zestaw par: Orkan – Lutnia II (godz. 11), Polesie II – Bystrzyca (godz. 14), Tur – Wóldom (godz. 11), Wenus – AZ-BUD II (godz. 11), Wodnik – Unia II Ż. (godz. 13).
Roman Laszuk
Czytaj też:
Dobry występ bialskich karateków Puchar Polski Budokai
Komentarze
Brak komentarzy