Dubowskie gospodynie na medal

Koło Gospodyń Wiejskich zostało zarejestrowane w 1974 roku. Liczyło wtedy 12 kobiet. Dziś jest ich już 54. – Własnoręcznie wykonujemy wieńce oraz ozdoby do wieńca, robimy palmy wielkanocne, kwiaty z bibuły, stroiki i aniołki bożonarodzeniowe – mówi Krystyna Stankiewicz, członkini KGW.

Przygotowane przez panie wieńce i ozdoby możemy podziwiać na dożynkach nie tylko gminnych, ale także dwukrotnie na powiatowych i raz wojewódzkich. W każdych zajęły czołowe miejsca. Ostatnio na dożynkach powiatowych było to trzecie miejsce. A ponadto gmina Łomazy, którą reprezentowały, zajęła pierwsze miejsce w konkursie na najlepszą ekspozycję promującą gminę.

Jednak codzienna działalność gospodyń to także nowe wyzwania. Razem z OSP Dubów członkinie koła zajęły się odnowieniem świetlicy w Dubowie. Zaczęto od posadzenia ozdobnych drzewek i krzewów wokół świetlicy. Pomagały w tym dzieci i młodzież mieszkające w Dubowie. W 2018 roku, dzięki pomocy wójta gminy Łomazy Jerzego Czyżewskiego, odnowiono także podłogę w sali, w której kobiety się spotykają. W 2015 roku gospodynie brały udział w kursie, na którym nauczyły się obsługi komputera. Siedem pań należy także do Ochotniczej Straży Pożarnej.

Zielona Kalina

Przy Kole Gospodyń funkcjonuję zespół ludowy Zielona Kalina. Inicjatorką założenia zespołu jest Alina Frączak, była przewodnicząca KGW. Pierwszym kierownikiem i twórcą nazwy zespołu był nie żyjący już Tadeusz Derlukiewicz. Pierwszy występ zespołu odbył się na dożynkach gminnych w Łomazach w 2013 roku. Niedawno zespół obchodził 5-lecie istnienia. Obecnie zespół liczy osiem kobiet.

– Zespół w swojej działalności pielęgnuję tradycje ludowe związane z obrzędowością ludową Podlasia i Lubelszczyzny – mówi Alina Frączak, inicjatorka założenia zespołu. – Śpiewamy pieśni biesiadne, patriotyczne, religijne, patriotyczne, a w okresie świątecznym także kolędy i pastorałki. Udało nam się także nagrać płytę – dodaje Andrzej Chwaluczyk, obecny kierownik zespołu.

Sukcesy gospodyń

Ciężka praca zespołu zaowocowała także licznymi nagrodami. Jedną z najważniejszych jest trzecie miejsce w konkursie na najpopularniejszy zespół ludowy w 2016 roku. Dzisiaj zespół występuję w tradycyjnych strojach ludowych, charakterystycznych dla regionu. Jednak nie zawsze tak było. Na początku działalności panie występowały w białych koszulach i czerwonych spódnicach. Dopiero w 2014 roku, dzięki wsparciu z Urzędu Marszałkowskiego, zespół mógł kupić stroje, w których występuje do dziś. Jak zapewniają członkinie Zielonej Kaliny, głównym ich celem jest niesienie radości wszystkim, którym bliska jest muzyka ludowa.

Kamil Doroszuk