Bluesowe klimaty na finał kwietnia: Koncert Daryla Strodesa w restauracji U Starosty

Bluesowe klimaty na finał kwietnia: Koncert Daryla Strodesa w restauracji U Starosty
fot. Istvan Grabowski

Niedzielny (27 kwietnia) koncert Daryl Strodes Band w restauracji U Starosty w Białej Podlaskiej wywołał spore emocje. Głównie za sprawą szlagierów z repertuaru Claptona, Hendrixa, Bonomassy, Craiga i Rolling Stonesów. Takie utwory są zawsze i wszędzie mile słuchane.

Od ponad pięciu lat czarnoskóry muzyk Daryl Strodes z Los Angeles często koncertuje w naszym kraju. Do tej pory słyszeli go mieszkańcy wielu miast. Wcześniej koncertował w rodzimej Kalifornii, Europie i Azji Południowo-Wschodniej, gdzie każdy muzyk z USA przyjmowany jest niczym bożyszcze.

Strodes nie może pochwalić się międzynarodową renomą ani prestiżowymi nagrodami typu Grammy. Nie zdobył też rozgłosu na miarę Muddy’ego Watersa, B.B. Kinga czy Jeffa Becka. Trafił jednak na doskonałych współpracowników, dzięki którym skutecznie realizuje muzyczne marzenia. Mowa o trójce instrumentalistów: basiście Łukaszu Gorczycy, gitarzyście Bogdanie Topolskim i perkusiście Tomaszu Dominiku. To trio nieustannie towarzyszy Darylowi na polskich trasach, rozbrzmiewających bluesem, funky i R&B. Tak też było w Białej Podlaskiej, dokąd grupa trafiła za sprawą Jarosława Michaluka, prezesa Bialskopodlaskiego Stowarzyszenia Jazzowego.

Daryl Strodes nie zachwycił słuchaczy błyskotliwą grą na gitarze ani fantastycznym głosem. Był jednak wystarczająco sprawny, aby kompozycje tytanów sceny bluesowo-rockowej zabrzmiały interesująco. Niemała w tym zasługa towarzyszącego mu zespołu. Muzycy raz jeszcze potwierdzili profesjonalizm i swobodę w traktowaniu swych instrumentów. Szczególnie podobała mi się gra basisty Łukasza Gorczycy, starego wyjadacza, który akompaniował w Polsce wielu sławom z Ameryki. Publiczność nagrodziła zespół gorącymi brawami. Dwa energetyczne sety poprawiły publiczności nastrój.

Bialskopodlaskie Stowarzyszenie Jazzowe nie ustaje w staraniach, i już w maju zaprasza na kolejną odsłonę Biała Blues Festival, m.in. z udziałem Martyny Jakubowicz i zespołu Grzegorza Kapołki. Szczegóły wkrótce.

Istvan Grabowski

zdjęcia Istvan Grabowski

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy