Zagapił się i nie zauważył znaku drogowego. Stracił prawo jazdy

Zagapił się i nie zauważył znaku drogowego. Stracił prawo jazdy

Surowe konsekwencje spotkały 69-latka, który w terenie zabudowanym pędził z prędkością 138 km/h. Policjantom tłumaczył, że odwoził znajomą i nie zauważył znaku drogowego.

W piątkowe (26.05) popołudnie policjanci bialskiej grupy speed, pełniący służbę na drodze krajowej E30 w miejscowości Tłuściec, zauważyli kierowcę osobowego saaba, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Jechał 138 km na godzinę w terenie zabudowanym. Oznacza to, że przekroczył tę dopuszczalną o 88 km/h.

Po zatrzymaniu auta do kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi 69-letni mężczyzna. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że odwozi znajomą i po prostu nie zauważył znaku informującego o początku obszaru zabudowanego. Za zbyt szybkie prowadzenie auta otrzymał mandat karny w wysokości 2,5 tysiąca złotych, a jego konto zasiliło 15 punktów karnych. Kierowca stracił również uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi na najbliższe trzy miesiące.

Policja apeluje o zachowanie rozwagi na drodze i bezwzględne stosowanie się do obowiązujących przepisów. Kierowcy, którzy lekceważą zasady poruszania się po drogach publicznych, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami. Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych.

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy