18-latek pobił człowieka na śmierć, bo nie spodobało mu się to, co usłyszał?

18-latek pobił człowieka na śmierć, bo nie spodobało mu się to, co usłyszał?
fot. KMP w Białej Podlaskiej

Bialscy policjanci zatrzymali 18-letniego mężczyznę. Podejrzany jest on o spowodowanie śmierci 51-latka bez stałego miejsca zamieszkania, którego znaleziono martwego w bialskim parku Zofii Las. Grozi mu nawet dożywocie.

W czwartek 4 lipca około godziny 4.30 dyżurny bialskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że na terenie parku Zofii Las przy ulicy Parkowej w Białej Podlaskiej leży mężczyzna, który nie daje oznak życia. Na miejsce natychmiast dotarli policjanci oraz załoga karetki pogotowia, która stwierdziła zgon.

– Policjanci ustalili personalia 51-letniego mężczyzny. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora rozpoczęli intensywną pracę, żeby ustalić okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych – poinformowała 8 lipca rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

W trakcie prowadzonych czynności bialscy kryminalni ustalili personalia osób, które jako ostatnie widziały 51-latka. Zatrzymali też 18-letniego mężczyznę, podejrzewanego o udział w zdarzeniu. Z ustaleń policjantów wynika, że młody człowiek zadał pokrzywdzonemu ciosy w głowę i ciało, po czym zostawił go na pastwę losu. Powodem agresji miało być zwrócenie mu uwagi przez 51-latka.

W weekend 18-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Śledczy ustalają szczegóły tego zdarzenia.

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy